W fundacji CF działam już od dekady i poznałam wielu wojowników, ale historia Miłosza całkowicie skradła moje serce. Ten czternastoletni chłopak toczy tę nierówną walkę od lipca ubiegłego roku i jest już na finiszu. Zostało ostatnich 40 dni protokołu!!! I choć za każdego wojownika trzymam mocno kciuki, tak dzisiaj za Miłosza najmocniej. Składam ręce do modlitwy oraz kieruję moje myśli i energie za jego pełne wyzdrowienie. 🙏🏼 Miłosz, pomimo młodego wieku jest bardzo inteligentny i świadomy wartości życia. Dozgonnie wdzięczny rodzicom za wspólną walkę i niesamowicie skupiony na celu jakim jest zdrowie. Ma młodsze rodzeństwo i powiedział, że na całe szczęście zachorował on, a nie jego siostra. 🥹 Dawno nie widziałam tak olbrzymiej siły u nikogo. Słuchałam tej smutnej i trudnej opowieści jego życia ze łzami w oczach jeszcze bardziej doceniając, to co mam, kim jestem i co posiadam. Życie jest darem. Darem jest dach nad głową, bliscy, zdrowie i to, że mamy przed sobą kolejny dzień ży...